
Czy Wojciech Mann zrezygnuje z prowadzenia audycji radiowej bez Anny Gacek?
Anna Gacek jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek radiowej Trójki. Po 19 latach pracy dla stacji została nieoczekiwanie zwolniona. Czy jej kolega, Wojciech Mann postanowił ją wesprzeć?
O zwolnieniu Anny Gacek z radiowej Trójki zrobiło się bardzo głośno. Dziennikarka za pośrednictwem Facebooka przekazała swoim fanom tę smutną wiadomość, ponieważ nie mogła już tego zrobić na antenie radia, ponieważ jak sama powiedziała, usłyszała od prezes Polskiego Radia, iż „nie ma dla niej miejsca na antenie”.
Zastanawiano się także, jak zareaguje Wojciech Mann, z którym we wtorki prowadzą wspólnie program na antenie Trójki. Dlatego nie było jasne, czy dziennikarz poprowadzi audycję sam, czy też u jego boku pojawi się ktoś nowy. Jak się okazuje, Mann miał inne rozwiązanie.
Na Facebooku Anny Gacek pojawił się filmik, na którym razem z dziennikarzem przekazali swoim fanom wiadomości na temat dalszych losach ich audycji. W nagraniu Wojciech Mann powiedział, co myśli na temat tego, jak została potraktowana jego koleżanka z pracy.
„Przez ponad 10 lat mieliśmy zaszczyt i przyjemność spotykać się z państwem we wtorki w audycji "W tonacji Trójki" - zaczęła Anna Gacek.
„Aż do niedawna, ponieważ ktoś, kto ma co prawda władzę, ale nie ma wyczucia i nie rozumie radia, zakazał Ani występów na antenie programu Trzeciego” - kontynuował po niej Wojciech Mann.
„Dlatego nie usłyszymy się dziś po 14-stej, przynajmniej ze mną się państwo nie usłyszą, a z Tobą Wojtku?” – zapytała kolegę.
„Ze mną też nie, ponieważ postanowiliśmy poczekać, aż ktoś położy kres destrukcji Polskiego Radia” - skwitował Mann.
„Jutro ogłoszę, co dalej” - podsumował dziennikarz w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Dobrze postąpił?






